(Nasty Gal knit, vintage leather jacket, H&M shorts, Top Shop bag, Lacoste watch, Urban Outfitters necklace)
Dawno nie kupowałam nic w kolorze pomarańczowym, chyba dlatego te spodenki wydają mi się powiewem świeżości w mojej szafie. Są trochę w stylu lat 90'tych i nie zbyt korzystne wpływają na sylwetkę (jak zresztą większość fasonów z tego okresu), mi się bardzo podobają. Do tego burgundowy sweter, co daje kontrowersyjne połączenie kolorystyczne. Choć nadal przystanę przy swoim i uważam, że pasują do siebie.
Ps. Marzę już o wiośnie <3
I haven't been wearing anything orange for a long time, that's why I've decided to buy these shorts. It's a kind of a fresh flow to my closet, however they make your body look sort of deformed (as most of the clothes from the 90s'). Anyway I really like then. I also like the combination of orange and burgundy which may seem a bit controversial for some of you Ps. I dream about spring ...
Ps. Marzę już o wiośnie <3
I haven't been wearing anything orange for a long time, that's why I've decided to buy these shorts. It's a kind of a fresh flow to my closet, however they make your body look sort of deformed (as most of the clothes from the 90s'). Anyway I really like then. I also like the combination of orange and burgundy which may seem a bit controversial for some of you Ps. I dream about spring ...
MUSIC: Madonna - Into the groove
No comments:
Post a Comment