W ciągu tego roku udało mi się wystawić 83 posty, zrobić przy tym mnóstwo, mnóstwo zdjęć. Mój blog został kilka razy doceniony, co było dla mnie bardzo miłym zaskoczeniem. Portret, który otrzymałam od Danny Robertsa, albo wyróżnienie MySpace Muses przez stronę Who What Wear zdecydowanie zaliczam do moich własnych małych sukcesów. Prowadzenie bloga zajmuje mi sporo czasu, więc wszystko musi być dobrze zorganizowane. Najpierw muszę przemyśleć zestaw, potem robimy zdjęcia (z tym jest najtrudniej, bo muszę skoordynować wolny czas z Mariką, no i pogoda bywa czasem bardzo złośliwa). W końcu pisze tekst do posta i tłumacze go na język angielski (pomaga mi w tym Markus). W między czasie spędzam godziny dziennie na oglądaniu blogów modowych z całego świata, i baardzo często odwiedzam sklepy, żeby być na bieżąco z nowościami w polskich sklepach. Na szczęście wszystkie te czynności sprawiają mi ogromnie dużo radości i frajdy. Moda pasjonuje mnie najbardziej na świecie, a blog daje mi możliwość realizowania się.
Translation: Within the last twelve months there have been 83 blog posts and lots of photos here. Actually, my blog gained recognition a few times which was a very nice surprise to me. The portrait I got from Danny Roberts or being one of MySpace Muses on Who What Wear website are my own modest successes. Well, blogging takes so much time and I really have to be very well-organised but ... it's my passion, it's my life.
fot. Marika
No comments:
Post a Comment